Dlaczego warto regularnie robić USG tarczycy?

Jako, że sama mam Hashimoto bardzo interesują mnie wszystkie tematy związane z tarczycą, diagnostyką, leczeniem, dietoterapią, suplementacją. Dodatkowo już od wielu lat pracuję jako dietetyk i większość moich Pacjentek zmaga się właśnie z problemami z tarczycą. Moje własne doświadczenia, a także współpraca z wieloma kobietami pozwoliły mi zaobserwować, że często pomijanym, a może nawet lekceważonym badaniem jest USG tarczycy. W związku z tym postanowiłam bliżej się przyjrzeć temu tematowi, opisać, jakie informacje daje nam USG tarczycy i dlaczego warto je regularnie robić. Opowiem też kilka historii.

Dlaczego warto regularnie robić USG tarczycy?

Powodów jest kilka. Jednak zanim przejdziemy do kwestii medycznych, chcę przytoczyć kilka ważnych historii.

Po pierwsze.

Jak zaznaczyłam, sama mam Hashimoto. Dodatkowo mam też guzki na tarczycy. Zostały one zdiagnozowane ok 10 lat temu. Wtedy też miałam zrobioną biopsję i wszystko jest w porządku. Od tego czasu co roku robię USG tarczycy i kontroluję czy nic niepokojącego się nie dzieje. Na razie jest wszystko w porządku, też jeszcze ok. 5 lat temu powtarzałam biopsję i też wyszło wszystko w porządku. USG tarczycy robię około raz do roku. Natomiast pakiet hormonów i przeciwciał robię kilka razy w roku, żeby trzymać rękę na pulsie. Wszystko jest w porządku. I do takich regularnych badań chcę zachęcić też Ciebie.

Po drugie.

Ostatnio rozmawiałam z 3 kobietami na konsultacjach czy poza nimi i chcę opowiedzieć Ci ich historię.

Paulina

Szczęśliwa mama 3 dzieci. Badania hormonów tarczycy z krwi miała w porządku. W wieku 30 lat poszła na kontrolne USG piersi i pierwszy raz zrobiła też USG tarczycy. Zachęciły ją moje posty w mediach społecznościowych i rozmowa ze mną. Okazało się, że ma naprawdę małego guzka. Na USG nie wyglądał bardzo podejrzanie. Jednak dla pewności lekarz zalecił biopsję. Okazało się, że to rak brodawkowaty tarczycy 6 stopień złośliwości. Duże zaskoczenie i szok. Zdecydowano, że zostanie wycięty jeden płat z cieśnią i węzły chłonne. Potem badanie histopatologiczne i wtedy decyzja, czy zostanie też wycięty drugi płat tarczycy. Niestety okazało się, że to rak wieloogniskowy. Paulinę czeka kolejna operacja i jod promieniotwórczy. Trzymam kciuki i wierzę, że już wszystko potem będzie dobrze!

Kasia

Zgłosiła się do mnie na konsultację. Ma 39 lata. Wyniki hormonów z krwi były w porządku, wyszły jednak podniesione przeciwciała ATPO i ATG. Zachęciłam Kasię do zrobienia USG tarczycy. Kasia nigdy go nie robiła. Na USG wyszły guzki. Ciężko było ocenić, kiedy się pojawiły, jak długo są, ponieważ też pierwszy raz robiła USG. Kontrolnie zalecono zrobienie biopsję. Aktualnie Kasia czeka na wyniki biopsji. Trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze!

Aleksandra

Zgłosiła się do mnie w celu wsparcia zajścia w ciążę. Kilka miesięcy wcześniej miała operację raka tarczycy, który został wycięty wraz z całą tarczycą. Powiedziała, że poza guzem nigdy wcześniej nie miała problemów z tarczycą. Ma 39 lat. Na konsultacji dodała, że wyniki z krwi miała w porządku i lekarz powiedział, że nie trzeba robić USG tarczycy. Jednak u jej koleżanki zdiagnozowano guzka na tarczycy, więc zdecydowała, że też zrobi USG. I bardzo dobrze, że zdecydowała się na badanie. Dzięki temu można było wcześniej zareagować. Trzymam kciuki, żeby dalej było wszystko dobrze.

Profilaktyka to podstawa

I nie opowiadam Ci tych historii, żeby Cię straszyć. Jednak chcę Cię po prostu zachęcić do robienia regularnych badań. Często zdarza mi się słyszeć na konsultacjach: „Dlaczego nikt wcześniej mi o tym nie powiedział? Dlaczego nikt mnie nie skierował na te badanie?” I nie dotyczy to tylko USG tarczycy, ale też innych badań. Też ostatnio miałam konsultację z Panią w wieku 42 lat i też nigdy nie miała robionego USG tarczycy. Często robi się USG piersi czy jajników, a USG tarczycy chyba jest trochę pomijane…

Zacznijmy jednak teraz od początku 🙂

Jak wygląda tarczyca?

Warto od tego zacząć, ponieważ do prawidłowego wykonania USG tarczycy ważna jest znajomość anatomii szyi i tarczycy. Plus warto znać tą budowę, żeby bardziej i lepiej rozumieć, co mówi do nas lekarz. Tarczyca składa się z 2 płatów połączonych cieśnią, czyli cienkim pasem miąższu gruczołowego. Często, ale nie zawsze, płat prawy jest delikatnie większy i lepiej unaczyniony od lewego. Dodatkowo może też jeszcze występować trzeci płat piramidowy, który jest pozostałością po przewodzie tarczowo-językowym obecny w okresie embrionalnym.

Czym jest badanie USG tarczycy?

Badanie USG tarczycy jest podstawowym badaniem obrazowym tarczycy. Uznawane jest za złoty standard w diagnostyce chorób tarczycy, ale też i w monitorowaniu leczenia chorób tarczycy. Można je przeprowadzić także u kobiet w ciąży czy dzieci. I naprawdę nie ma co się obawiać tego badania. Spotkałam się z Paniami, które właśnie nie robiły USG z tego względu, że po prostu bały się nie wyniku, ale właśnie samego badania, że jest niebezpieczne czy szkodliwe. Natomiast USG tarczycy jest badaniem szybkim, bezbolesnym, nieinwazyjnym i bezpiecznym.

Jakie informacje daje nam USG tarczycy?

USG tarczycy daje nam naprawdę wiele ważnych informacji, których nie odczytamy z wyników z krwi. Zdarza się tak, że wyniki badań z krwi są w porządku, a obraz tarczycy jest charakterystyczny dla jakiejś choroby tarczycy np. Hashimoto. Z tego względu najlepiej jest połączyć pakiet tarczycowy z krwi z badaniem USG tarczycy.

A co nam pokaże USG tarczycy?

  1. Położenie tarczycy
  2. Wielkość/objętość tarczycy i każdego z płatów, jej kształt
  3. Echogeniczność tarczycy
  4. Strukturę, unaczynienie tarczycy
  5. Grubość cieśni
  6. Sprawdzenie czy nie ma zmian ogniskowych, wola, torbieli, guzków, nacieków limfocytarnych, zwłóknień, pomoże też ocenić np. stopień zniszczenia komórek tarczycy
  7. Ocena innych narządów i tkanek znajdujących się na szyi, węzłów chłonnych, ślinianek

Objętość tarczycy

Zatrzymajmy się dłużej przy tym punkcie. Dzięki USG dowiesz się, jaką objętość ma Twoja tarczyca. Zobaczysz, czy nie jest zbyt mała lub powiększona. U kobiet tarczyca powinna mieć ok. 13-18 ml, a u mężczyzn 15-25 ml. Objętość tarczycy fizjologicznie zmienia się w różnych okresach życia, największy skok jest w okresie dojrzewania. Oceniając wielkości tarczycy najlepszym wykładnikiem jest objętość gruczołu, która jest sumą objętości obu płatów mierzonych oddzielnie. Spotkałam się z sytuacjami, gdzie np. Pani miała objętość tarczycy 6ml i z tego względu przyjmowała leki, ponieważ jej bardzo mała tarczyca nie produkowała wystarczającej ilości hormonów tarczycy. Choć to też nie jest zasada. Można mieć małą tarczycę i produkować wystarczającą ilość hormonów. Warto też prowadzić sobie tabelkę, w której po każdym badaniu będziesz wpisywać swoje wyniki badań z krwi i objętość/wielkość tarczycy. To pomoże Ci monitorować sytuację Twojej tarczycy. Czy z roku na rok wszystko jest w porządku, czy nic się nie dzieje, nie pogarsza, albo poprawia sytuacja. Nie każdy lekarz na wyniku USG tarczycy pisze objętość tarczycy, więc możesz go poprosić, żeby ją zapisał. To będzie bardziej wiarygodne niż samodzielne liczenie na podstawie wymiarów płatów.

Badanie USG tarczycy w Hashimoto

W początkowej fazie Hashimoto tarczyca może mieć prawidłowe wymiary lub może być powiększona. Natomiast w miarę rozwoju choroby w badaniu USG można zauważyć, że tarczyca staje się niejednorodnie hipoechogeniczna. Dodatkowo może ulegać atrofii, czyli może zanikać, zmniejszać się, zmniejszać objętość. Dlatego ważne jest monitorowanie wielkości, objętości tarczycy i jej wyglądu, w czym mogą pomóc Ci bezpłatne materiały do pobrania niżej. W Hashimoto obraz USG może pokazać np. powiększenie tarczycy z hypoechogenicznym obrazem miąższu, nacieki limfocytarne, zwłóknienia, wzmożony przepływ krwi. Zmiany mogą dotyczyć całego gruczołu lub tylko jednego płata. Dlatego ważne jest regularne robienie USG i porównywanie wyników.

Jakie ograniczenia ma badanie USG tarczycy?

Badanie USG tarczycy ma też swoje ograniczenia, jak np. dokładna ocena zmian ogniskowych zawierających zwapnienia czy też nie można do końca różnicować pomiędzy zmianą łagodną a złośliwą. Choć z drugiej strony istnieją również pewne cechy, które mogą sugerować złośliwy charakter zmian, guzków. Np. „gdy są nierówne, zatarte granice, nieregularny kształt, cechy naciekania sąsiadujących tkanek, mikrozwapnienia, hipoechogeniczna, gruba, nierówna i niekompletna obwódka lub jej brak. Także uwidocznienie zakrzepu w żyle szyjnej wewnętrznej lub tętnicy szyjnej wspólnej.” W takich sytuacjach, jak guzek czy zmiany ogniskowe wymagane są dodatkowe badania diagnostyczne i wykonanie biopsji aspiracyjnej cienkoigłowej pod kontrolą badania ultrasonograficznego (BACC). Warto też zwrócić uwagę, że w USG bardzo duże znaczenie ma jakość sprzętu, na którym wykonywane jest badanie oraz doświadczenie specjalisty wykonującego badanie.

Dlaczego warto regularnie robić USG tarczycy?

Co ważne!

W wielu przypadkach zmiany morfologiczne tarczycy widoczne w USG poprzedzają wystąpienie objawów klinicznych i zaburzeń hormonalnych. Dlatego nie należy pomijać badania USG tarczycy. Stanowi ono równolegle do badań hormonalnych podstawowe badanie w diagnostyce chorób tarczycy. Zaburzenia czynności, pracy tarczycy wykazują dużą zmiennością i dynamiką narastania objawów. Dlatego w procesie diagnostycznym należy zwrócić uwagę na komplet badań, czyli badania tarczycowe z krwi + USG tarczycy + analiza samopoczucia i objawów Pacjenta + badania uzupełniające (np. witamina D, ferrytyna, witamina B12). Dopiero to wszystko pozwoli postawić trafną diagnozę.

A Ty kiedy ostatnio robiłaś USG tarczycy? Robisz regularnie?

Naprawdę bardzo Cię zachęcam! Daj znać w komentarzu.

Pobierz bezpłatnie materiały dodatkowe. Pomogą Ci one monitorować pracę Twojej tarczycy i wyniki badań.

Bibliografia:
1. Nowalska M., Suligowska A., Pac-Kożuchowska E., Rola badania ultrasonograficznego w diagnostyce schorzeń gruczołu tarczowego u dzieci i młodzieży, Endokrynol. Ped. 2016.15.4.57.51-58. DOI: 10.18544/EP-01.15.04.1656
2. Budlewski T., Franek E., Diagnostyka obrazowa chorób tarczycy, Choroby Serca i Naczyń 2009, tom 6, nr 1, 37–41

Dołącz do rozmowy

1 komentarz

  1. Bardzo wartościowy artykuł. Jestem wdzięczna, że podzieliłas się tą cenną wiedzą, gdyż lekarze rzadko o tym mówią. Nawet w trakcie prywatnej wizyty. Warto badać się regularnie 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Cześć!

Nazywam się Marta. Jestem dietetykiem i psychodietetykiem. Jako dietetyk specjalizuję się w pracy z kobietami z różnego rodzaju problemami hormonalnymi, jak np. zaburzenia miesiączkowania, problemy z płodnością, PCOS, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, insulinooporność, problemy z nadwagą i otyłością. Jako psychodietetyk naprawiam relację z jedzeniem i własnym ciałem. Pracuję z kobietami, które zmagają się z kompulsywnym objadaniem, zajadaniem emocji, stresu, objadaniem słodyczami.

Ta strona korzysta z ciasteczek (pliki cookies), aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie. Przekazując swoje dane w trakcie korzystania ze strony wyrażasz zgodę na ich przetwarzanie i przechowywanie na serwerze. Dane te są przechowywane w sposób bezpieczny, a ich administratorem jest Marta Skoczeń prowadząca działalność pod nazwą Poradnia dietetyczna „Apetyt na Życie” specjalista ds. żywienia Marta Skoczeń. W każdej chwili możesz żądać ich usunięcia za pomocą formularza kontaktowego.