W ostatnim poście pisałam, jak zdiagnozować nieszczelne jelita. Z kolei dziś zajmiemy się czynnikami, które powodują powstanie nieszczelnych jelit. Warto się z nimi zapoznać, żeby do swojego codziennego życia wprowadzić jak najwięcej zmian, które pomogą nam uniknąć tego problemu i długo cieszyć się dobrym zdrowiem.
1. Największy wpływ ma oczywiście tutaj dieta. I jak pewnie się domyślacie, trzeba wykluczyć wszelkie przetworzone i gotowe produkty, słodycze, fast foody, słodkie napoje, cukier rafinowany itd. Jednak na stan naszych jelit negatywny wpływ mogą także mieć produkty, które powszechnie uważane są za zdrowe i tak np.:
– zboża – ze względu na lektyny, które przyklejają się do ścian jelit i powodują zwiększenie przepuszczalności jelitowej mogą u niektórych powodować problemy jelitowe. Inną sprawą jest gluten, który powoduje wydzielanie zonuliny, czyli białka rozszczelniającego jelita.
– cukier – pożywka dla patogannych bakterii, które się rozrastają i powodują rozszczelnienie jelit. Dodatkowo cukier działa prozapalnie na nasz organizm i przyspiesza starzenie się w wyniku glikacji.
– fruktoza – nawet siedmiokrotnie bardziej nasila glikację niż cukier i przyczynia się do uszkodzeń struktur białkowych. Jednak chodzi tu głównie o fruktozę z przetworzonej żywności, czyli np. syrop fruktozowy, glukozowo-fruktozowy, słodzenie fruktozą, nagminne picie soków owocowych, a nie jedzenie samych owoców.
– niedobór węglowodanów złożonych – produkcją one krótkołańcuchowe kwasy tłuszczowych, które stanowią pożywkę dla kosmków jelitowych. Duże znaczenie ma tutaj skrobia oporna, która pozytywnie wpływa na pracę jelit.
– niedobór aminokwasów np. glutaminy, glicyny, proliny – zwłaszcza u osób, które mają ograniczone źródła białek pochodzenia zwierzęcego. Wtedy można je suplementować.
– nabiał – może powodować negatywne reakcje, zwłaszcza, gdy ktoś ma nietolerancję laktozy lub alergię na białka mleka
– rośliny psiankowate – zawierają glikoalkaloidy, które mogą powodować rozszczelnienie jelit. Jednak nie u wszystkich ludzi. Jest to reakcja bardziej indywidualna.
– niedobór składników odżywczych
– oleje roślinne, zwłaszcza podgrzewane, utlenione i zjełczałe – zawierają duże ilości kwasów omega 6, które działają prozapalnie. Omega 6 powinny być w prawidłowej proporcji do omega 3 (2:1). Kiedy omega 6 przeważają w naszym organizmie, pojawia się stan zapalny. Nadmiar kwasów omega 6 dotyczy także pestek, orzechów, mąk np. dyniowych czy orzechowych. Takie mąki nie nadają się do obróbki termicznej, ponieważ powoduje to zwiększenie ilość toksycznych substancji.
– brak kwasów tłuszczowych długołańcuchowych – czyli m.in. brak tłustych mięs w diecie.
– alkohol – uszkadza kosmki jelitowe.
2. Na kolejnym miejscu znajduje się dysbioza jelitowa, czyli zaburzenia równowagi flory jelitowej w wyniku np. stosowania antybiotyków, leków IPP, NLPZ, tabletek antykoncepcyjnych co sprawia, że nie jesteśmy w stanie dobrze trawić. Wtedy białko nie może zostać rozłożone do aminokwasów, przez co zalega w jelitach, fermentuje, mogą zachodzić procesy gnilne i tworzą się patogenne bakterie. Dysbiozę mogą powodować również toksyczne substancje i unikanie produktów fermentowanych, np. kapusty kiszonej, ogórków, mięsa dojrzewającego.
3. Przerost flory bakteryjnej jelita cienkiego (SIBO)
4. Leki, takie jak np. NLPZ, antybiotyki, SRRI i inne, które zaburzają mikroflorę jelitową.
5. Leki IPP (inhibitory pompy protonowej) – powodują zmniejszone zakwaszenie żołądka, a to z kolei powoduje problemy z trawieniem. Nie do końca strawione białko przechodzi do dwunastnicy, a niewłaściwe PH żołądka może powodować przerost niewłaściwej flory bakteryjnej i wtedy często pojawia się SIBO, przerost Helicobacter czy problemy z refluksem. Leki IPP także nasilają dysbiozę jelitową, co powoduje wtórny problem i często uniemożliwia odstawienie leków, bez których pacjent nie jest w stanie znieść dolegliwości bólowych.
6. Przeładowanie toksynami:
– tutaj znów leki i antybiotyki
– dodatki do żywności, takie jak np. konserwanty, barwniki, zagęszczacze, aromaty, polepszacze, wzmacniacze, spulchniacze
– BPA – dodawane do plastiku, mają wpływ toksyczny i wpływają na gospodarkę hormonalną
– woda – fluor, chlor,
– plomby, niewyleczone zęby
– kosmetyki,
– substancje chemiczne w środkach czystości
7. Pasożyty i przerost candidy – to naturalny element naszego organizmu i jelit. Dopiero ich przerost staje niebezpieczny i należy z nim walczyć.
8. Brak enzymów trawiennych – niektóre osoby nie wytwarzają pewnych enzymów, a wtedy nie mogą trawić niektórych pokarmów, np. enzym dao, nietolerancja histaminy, enzymy trawiące fenole, laktaza, trawienie fruktozy, nietolerancja FOODMAPs, co powoduje wzdęcia, gazy, bóle brzucha. Czasami uzupełnienie tych enzymów może być pomocne, jednak nie każdy deficyt można wyrównać do tego stopnia, żeby nie odczuwać dyskomfortu.
9. Nadmiar aktywności fizycznej – powoduje stany zapalne w organizmie. Sportowcy mają bardzo często rozszczelnione jelita.
10. Nadmierna suplementacja kwasem L-askorbinowym – może uszkadzać śluzówkę.
11. Kapsaicyna w pieprzu i papryce
12. Niewłaściwa flora bakteryjna matki, poród przez cesarskie cięcie, niekarmienie piersią dziecka – dziecko zaraża się flora jelitową już w łonie matki, a potem w wyniku przejścia przez kanał rodny. Dziecko urodzone przez CC jest pozbawione dużej części bardzo ważnych dla zdrowia bakterii. W takiej sytuacji polecaną metodą, ale jeszcze rzadko stosowaną, jest włożenie tamponu z florą matki dziecku, co możne znacznie wspomóc kolonizację.
13. Zaburzenia hormonalne – często efekt niewłaściwej diety, leków, środków hormonalnych, prohormonów.
14. Zarówno zaparcia (zaleganie substancji toksycznych w jelitach) jak i biegunki (podrażniają jelita).
15. Niektóre infekcje wirusowe czy bakteryjne np. rotawirusy, tzw. grypa żołądkowa czy jelitowa
16. Nietolerancje pokarmowe – spożywanie nietolerowanych pokarmów powoduje powstanie stanów zapalnych w jelitach i organizmie
187. Chroniczny stres – stres zarówno fizyczny (niedobór snu, choroba) jak i emocjonalny (problemy rodzinne, zawodowe) ma znaczny wpływ na skład i funkcje mikroflory jelitowej.
19. Terapie inwazyjne – operacje, zabiegi, chemioterapia, radioterapia
Jak widać przyczyn nieszczelnego jelita jest bardzo dużo. Jeśli nie możemy wyeliminować z życia wszystkich, to warto chociaż część z nich ograniczyć. Nie tylko nasze jelita się nam odwdzięczą za to, ale cały organizm. Różnice na pewno będą zauważalne.
Poruszasz bardzo ważny problem. I tak jak piszesz kluczową w tym przypadku jest właściwa dieta.
Dieta zawsze ma bardzo duże znaczenie.
Dodaj komentarz